Co do inwestycji w naszej gminie.  Oddano kolejny etap kanalizacji – dobrze , ale… . Dlaczego musi być zawsze to „ale”?  Dlaczego nie możemy się cieszyć do końca z naszych inwestycji na zdrowych normalnych zasadach ? Dlatego, że ktoś musi na tym „zbić kasę”. Jest kanalizacja i wodociągi , są też drakońskie opłaty za korzystanie z nich. Musi być tak?  Moim zdaniem nie.  Po pierwsze mamy Specjalną Strefę Ekonomiczną w naszej gminie. Po co została utworzona?  Myślę, że po to, aby dokonane w nią inwestycje przynosiły korzyści odczuwalne dla nas wszystkich, a nie tylko dla lokalnych polityków. Dlaczego z wpływów  ze „strefy” nie pokrywa się choćby części opłat eksploatacyjnych lub spłaty kredytu?  Pełny koszt  „wali się” na barki mieszkańca  gminy ?  Rozumiem, że w gminę trzeba inwestować.  Chodzi mi o to, że inwestycje nie muszą być koszmarem cenowym dla inwestora. Wraz z inwestycją „wodno-kanalizacyjną” doszła kolejna stała obowiązkowa opłata. Mamy już podatki, śmieci, prąd i teraz jeszcze to… . Ciekawe jakie działania podejmie Samorząd,  jak skutki tych opłat „stałych” zaczną wykańczać ekonomicznie właścicieli posesji ?  Kiedy to starzejący się właściciele posesji zaczną wybierać : tabletki i opał czy opłaty „stałe”. Obserwując tendencje samorządowe , dochodzę do wniosku, że „robotę ” będzie miał komornik.  Samorządy nie mogą tak się zachowywać . Społeczeństwo powinno reagować,  społeczeństwo powinno wymagać od samorządowców korzystnych rozwiązań . Ideą samorządową nie jest „skubanie” społeczeństwa. Ideą samorządową jest pilnowanie  „interesów” społeczeństwa. Jak do tej pory  odnoszę wrażanie ,że to jedynie administracja samorządowa zabezpiecza swoje „interesy”. Przyznają sobie podwyżki wynagrodzeń, a nam również podwyżki tylko, że opłat komunalnych . Administracja musi godnie zarabiać,  ale za dobre działania na naszą korzyść. Przykład:  rolnik czy przedsiębiorca inwestuje po to aby mieć gorzej czy lepiej ? Póki co, to każda inwestycja w naszej gminie sprawia, że  pogarsza się sytuacja ekonomiczna   przeciętnego jej mieszkańca.  Część przyczyny leży po stronie Spółki „Hydrotech”, która sama w sobie jest przyczyną wysokich opłat komunalnych. Jest ona wygodna, ale tylko i wyłącznie dla administracji samorządowej.  Na pewno nie dla mnie,  bo dźwigam też koszty utrzymania administracji . Jestem zdeklarowanym przeciwnikiem „bezdusznych”  spółek prawa handlowego na mieniu komunalnym. Zatracają one idee samorządową mówiącą, że ” wszystko musi się samorządowi  opłacać”. Samorząd musi tak pracować aby mieszkańcom żyło się dobrze lub w miarę dobrze, a nie tylko samorządowcom. Co się dzieje z radnymi, dlaczego zachowują się jakby byli przeciwko nam?  Nie wolno wszystkich kosztów bezmyślnie przerzucać tylko na mieszkańców, zyski i koszty trzeba rozkładać – równoważyć jak w gospodarstwie domowym. Samorządowcy wydaje się zapomnieli komu faktycznie mają obowiązek SŁUŻYĆ. Takie jest moje zdanie .”Gospodarowanie publicznymi pieniędzmi jest SZTUKĄ”, w przypadku naszej gminy ja tego nie widzę.