kot do tekstuKażdy z nas jest właścicielem czegoś tam… czego używa.  Mieszkanie, dom,  czy gospodarstwo rolne. Z biegiem czasu przyzwyczajamy się do tego co już jest, nie zauważamy, że można coś zmienić, ulepszyć, poprawić, upiększyć – po prostu jest nam z tym dobrze, albo już nam się nie chce ciągle przy tym „grzebać”. Często wynika to  z czystego wygodnictwa albo zwykłego lenistwa . Przyjeżdża ktoś z zewnątrz i patrzy na to co mamy i podpowiada nam: „Ty – to przecież można zrobić inaczej i będzie wygodniej, czy wydajniej”. Daje nam to świeże spojrzenie  i otwiera nam oczy  na coś, czego nie chcieliśmy zmieniać lub nie zauważyliśmy, że należy to zmienić.

Tak jest z polityką, czyli z ludźmi ZBYT DŁUGO ZASIADAJĄCYMI  NA „STOŁKACH”. Zachowują się jak „opasłe kocury”, leniwe, z pełnymi michami żarcia,       nie muszącymi nic robić, albo też nie chcącymi  nic robić.  Bo tak jest „DOBRZE” – ale komu ?  Tylko im… . Ludzie również przestają zauważać i  przyzwyczajają się do tego co jest.  Nie myślą, że można lepiej i wygodniej funkcjonować. „Opasłe Kocury” na wszelkie przejawy niezadowolenia albo jakiekolwiek propozycje mają  odpowiednie wykręty lub teksty,  którymi straszą wyborców. Przeważnie jest tak,  że każdy nowo wybrany stara się pokazać  z dobrej strony  i ma nowe dobre pomysły, bo TAK WYGLĄDA POSTĘP.  Nie wolno bez końca karmić i głaskać te „Opasłe  Kocury”,  bo to nic nie da.  Sami sobie robimy  krzywdę . Oni … są gotowi skłócić ze sobą dobrych sąsiadów, aby tylko zostać przy swoich „PEŁNYCH MICHACH”.

My jako WYBORCY i gospodarze naszej gminy, patrzmy na temat KADENCYJNOŚCI innym okiem, bez obaw.  Rolnik wie to najlepiej i od zawsze stosuje PŁODOZMIAN,  bo nowa roślina wykorzysta lepiej glebę, niż siana ta sama na tym samym stanowisku. Bierzmy bez obaw te dobre przykłady i nie bójmy się, bo w większości przypadków są one pozytywne. Tym bardziej, kiedy wybieramy swoich ludzi,  którym na co dzień patrzymy w oczy, a oni nam,  „swój” będzie zawsze chciał zapisać się w historii „złotymi zgłoskami”. Jemu po prostu  na tym zależy, on i jego rodzina tu była i zostanie. Zawsze starajmy się iść na przód .

 

„BASIOR”

Ważne: strona wykorzystuje pliki cookies. Więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close